wtorek, 21 lutego 2012

Afrykańskie Spa

Etolodzy zaobserwowali ciekawą sytuację w Afryce Wschodniej, nad brzegiem jeziora sodowego Ngorongoro:

 Nad ranem z zarośli wyłania się, kulejąca na jedną nogę, hiena. Okaleczone zwierzę z ranna nogą zbliża się do jeziora i zaczyna w nim brodzić niczym zażywając luksusowej kuracji zdrowotnej. Jezioro w rzeczywistości zawiera wiele soli mineralnych. Woda musi być dla zwierząt nieprzyjemna, piekąc ranę podobnie jak jodyna. Mimo to zwierzę świadomie nie przestaje brodzić w jeziorze. Chwilę później zjawiają się ranne gnu, impala, gazele i zebry. Większość przybyła na miejsce samotnie. Jedynie rannej zebrze towarzyszyło całe stado, które cierpliwie czekało na brzegu jezioro aż kulejące zwierzę nabierze na powrót siły. Niespodziewanie pojawiły się również dwa lwy. Ani zebry ani gnu nie zareagowały paniką i spokojnie kontynuowały kąpiel. Lwy, skupione na swoich ranach nie zwracały na nie uwagi. Nad jeziorem Ngorongoro panowała pomiędzy drapieżnikami i roślinożercami pełna harmonia.

Wiele zwierząt na wolności korzysta z naturalnych form zapobiegania i leczenia chorób i ran. Część ptaków stosuje jad mrówek do kuracji anty reumatycznych, wilki z chorym żołądkiem rozpoznają i stosują środki wymiotne. Nawet pszczoły korzystają z opracowanych przez siebie leków.

źródło: Fundacja Viva! Akcja dla Zwierząt, viva.org.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
;