Wszelkie placki w swej czystej formie kojarzą mi się ze śniadaniem, a w zasadzie - letnim śniadaniem :) Jaskrawe poranne słońce wdzierające się łapczywie na kuchenny stół, zwiastując kolejny piękny, upalny dzień. I na tym stole właśnie słodkie placuszki!
Dziś jednak, ba! nie da się ukryć - koniec już lata, więc może dlatego zdecydowanie nie słodkości były mi w głowie. Stąd pomysł na nową wersję placków z dyni - taką, by nadawała się na wrześniowy obiad.
Składniki
450 dag dyni
1 cebula
1 jajko
4 łyżki mąki
tłuszcz do smażenia
suszony imbir
pieprz czarny
pieprz cayenne
zioła prowansalskie
Wykonanie
1. Dynię obieram, wyrzucam pestki, trę na dużych oczkach.
2. Cebulę kroję w kostkę i zesmażam.
3. Mieszam w misce dynię, jajko, mąkę, cebulę i przyprawy.
4. Smażę placki na złoty kolor z obu stron.
Podaję z kiszonymi ogórkami.
Odling
-
Czy wiecie czym jest odling ? Nie znałam znaczenia tego słowa. Tymczasem
odling to szwedzkie słowo oznaczające “uprawę” lub “ogrodnictwo”. W
kontekście o...
1 komentarz:
bursztynowe placki...
jesienne czary...
Prześlij komentarz